Morze kojarzy się wszystkim z zatłoczonymi plażami i… wysokimi cenami. Na pewno już niejednokrotnie słyszałeś, że wypoczynek nad naszym rodzimym Bałtykiem kosztuje właściwie tyle, co „urlop pod palmami”. Ale wcale tak być nie musi. Jeśli marzy Ci się więc tani wypoczynek nad morzem powinieneś przestrzegać kilku zasad. Po pierwsze wymarzoną kwaterę najlepiej rezerwować ze sporym wyprzedzeniem i wybierać terminy na samym początku lub końcu sezonu (bo wtedy jest znacznie taniej). Jeśli wiesz, że Twoi znajomi (lub rodzina) również planują wakacje nad morzem, to warto połączyć siły i wynająć coś wspólnie – np. duży, luksusowy apartament, który w ogólnym rozrachunku wyjdzie znacznie taniej, niż pojedyncze hotelowe pokoje. W przypadku większej liczby osób i długim pobycie nie zapominaj o możliwość negocjacji cen – targuj się więc i proś o zniżkę. Po drugie, warto się zdecydować na wyżywienie dostępne w miejscu zakwaterowania, bo zazwyczaj jest ono tańsze niż jedzenie barowe i restauracyjne. Poza tym na pewno będzie zdrowsze i świeże. Po trzecie, jeszcze przed wyjazdem warto ustalić sobie limit pieniędzy, które chcesz i możesz wydać. Jeśli więc jednego dnia zaszalejesz i wydasz więcej niż powinieneś, to następnego dnia po prostu zaciskasz pasa i już. Po czwarte, jeśli wypoczywasz w towarzystwie swoich dzieci, bądź świadomy tego, że to właśnie one będą celem ulicznych sprzedawców, straganów itp. Omijaj więc takie miejsca szerokim łukiem, a dzieciom również wyznacz limit na wakacyjne pamiątki.
