Na pewno każdy z Was choć raz marzył o naprawdę dużych pieniądzach, które dosłownie spadłyby z nieba. Ale biorąc pod uwagę, że jest to prawie niemożliwe rozważymy bardziej przyziemną opcję - idziesz sobie ulicą i widzisz samotnie leżącą walizkę. Otwierasz, a w środku równo poukładane stosiki banknotów. Co byście zrobili w takiej sytuacji?
Oczywiście (wszyscy o tym wiemy) najwłaściwszym rozwiązaniem byłoby zaniesienie walizki na policję, żeby uniknąć ewentualnych problemów (nie wiadomo skąd pochodzą te pieniądze), ale…nikt nie musi wiedzieć, że ją znaleźliście.